„Jak usprawnić swoje granie w Pokemon TCG”

Być może ten artykuł będzie dla większości czymś co stosują i wiedzą o tym, ale moim zdaniem jak się coś pisze i czyta – to człowiek sobie to utrwala i zapamiętuje.

Cały czas też szukam sposobów na ulepszenie swojej gry. Jedną z podstawowych kwestii polepszenia „win ratio” jest oczywiście talia jaką wybierzemy grać. O dobrym przygotowaniu talii już pisałem parę słów. Teraz skupmy się na podstawowych kwestiach w trakcie gry.

  1. Zarządzanie ryzykiem
    Mając 60 kartową talię której zawartość znamy, zawsze poruszamy się na pewnym poziomie domyśleń i planujemy coś nie mając 100% pewności czy nasz plan na turę gry w ogóle się powiedzie. Dodatkowo nie wiemy w zasadzie jaką odpowiedzią na nasze plany ma przeciwnik. Wszystko to jest elementem kalkulacji ryzyka. Nie będziemy się tutaj skupiać na przykładach kiedy i jakie ryzyko podjąć w danej sytuacji bo jest to bardzo specyficzne i zależne od wielu czynników, ale przytoczę tutaj gerenalną zasadę.
    Musisz zrozumieć że planowaniem tury i planu na grę zawsze masz parę opcji (są decki proste który mają zawsze jeden plan ale na tych się nie skupiamy). Która opcja będzie najlepsza w danej sytuacji, musisz zrozumieć ryzyko jakie niesie ta decyzja na dlaszą grę.
    Generalnie w sytuacjach gdy masz ciężki matchup lub jesteś w tyle z nagrodami = jesteś skory do podejmowania ryzyka. W przeciwnej sytuacji jak masz faworyzowany matchup albo jesteś „do przodu” w nagrodach – nie powinieneś podejmować ryzyka.
  2. Prize check
    Jak wsponiałem na wstępnie musimy zawsze znać na pamięć z czego składa się nasza talia. To może oczywista sprawa ale dużo graczy (w tym ja) bagatelizuje to w przygotowaniach do turnieju. Jak to ma kolosalne znaczenie chyba nie muszę wspominać chociażby dla tego, że nie jesteśmy w stanie panować na swoją grą i planować poprawnie jak nie wiemy z jakiego arsenału możemy skorzystać i jakie mamy opcje (najprostsza wiedza konieczna wygrywająca gry: czy wiem ile zostało i jakie mam opcje wyciągania pokemonów przeciwnika z ławki np. Boss’s orders czy counter catcher).
    Dodatkowym elementem naszej niewiedzy jest 6 kart które znajdują się w nagrodach. Niestety jest niewiele kart które pozwalają/pozwalały na podglądanie czy manipulowanie nagrodami więc musisz znaleźć inną metodę sprawdzenia z jakich zasobów nie będziesz mógł skorzystać w tej grze. Sposobów technicznych jest kilka ale chodzi generalnie o to że przy pierwszej możliwej opcji (ważne by było to w pierwszych turach gry) można było wyszukać karty z decku (np. nest ball) i przy tej okazji drogą eliminacji zobaczyć jakich kart w nich brakuje. Oczywiście to trzeba ćwiczyć i mieć metodę żeby nie wpaść w niebezpieczeństwo kary od sędziego wydłużania czasu gry. Można również te braki spisać z boku na kartce. Jak wiele razy okazało się że kluczowe karty znajdują się w nagrodach albo jak gracze korzystają z wiedzy o nagrodach w trakcie gry i przewidywania „dociągu” kart możecie zobaczyć na wszystkich streamach z dużych turniejów.
  3. Sekwencja zagrywania kart
    To kolejny temat rzeka i zawsze jest polem do dyskusji po partii. W skrócie chodzi o kolejność wykonywania akcji/zagrywania kart w trakcie swojej rundy. Podstawowe pytanie przy planowaniu sekwencji to znowu powrót do początku czyli jaki mam plan i co chcę osiągnąć w tej rundzie. Sekwencja musi być zbieżna z tym planem. Dla przykładu: jeżeli w tej rundzie muszę znaleźć supportera to zagrywam ile się da przedmiotów i umiejętności pokemonów żeby w pierwszej kolejności wydobyć supportera i jak już skończą mi się opcje lub pojawi się lepszy plan zmienić/zakończyć sekwencję.
    Kolejny przykład bardzo powszechny to manipulacja nagrodami – jest sporo grywalnych kart które odnoszą się do ilości nagród lub do stosunku nagród twoich vs przeciwnik. Tutaj też powinieneś szukać odpowiedniej sekwencji i planowania tury gry.
  4. Statystyka matchupów
    O co chodzi?. Na początku tego artykułu wspominałem o podejmowaniu ryzyka przy korzystnych matchupach czy niekorzystnych. Wiadomym jest fakt, że niektóre decki mają lepiej na inne decki a niektóre gorzej. Można to sprawdzić globalnie na stronie https://www.trainerhill.com/ . Jednakże tam mamy statystyki ze wszystkich gier również online (można wyfiltrować post turniejowe tylko wyniki które są bliższe rzeczywistej sytuacji). Oczywiście do narzędzie statystyczne i przekłada się na jakiś ogólny typ decku kontra inny ogólny typ decku. Każdy średnio zaawansowany gracz stara się umieszczać jakieś „techy” czyli karty jokery, które zagrane w odpowiednim momencie albo na odpowiednie matchupy dają mu przewagę.
    Dlatego warto jest prowadzić swoją statystykę matchupów na początek w stałym środowisku. Jeżeli macie swój team czy miejsce w którym gracie powinniście skupić się na jakiejś jednej/dwóch taliach, które przez pewien okres czasu ogrywacie i obserwujecie jak plasują się wyniki. Prowadźcie statystyki. Im więcej będziecie mieli rozegranych gier vs różne typy decków tym większą wiedzę na stacie będziecie mieli jak w przyszłych grach podejmować dobre decyzje. Nie jest tajemnicą że dobrzy gracze są „przywiązani” do pewnych pokemonów/talii i to jest ich znakiem rozpoznawczym. Dla przykładu kilku topowych graczy:
    James Cox, Jon Eng – Regidrago VStar (https://limitlesstcg.com/players/2456) (https://limitlesstcg.com/players/868)
    Oscar Madsen – Charizard ex (https://limitlesstcg.com/players/3772)
    Rahul Reddy – Lugia VStar (https://limitlesstcg.com/players/321)
    Isaiah Bradner – Lost Zone box (https://limitlesstcg.com/players/1626)
    Alessandro Cremascoli – control deck (https://limitlesstcg.com/players/46)

5. Trening
Trening czyni mistrza – to wiadome jest od zawsze. Mamy Pokemon TCG Live, na którym zawsze warto grać i testować sekwencje, decki i automatyzować zagrania. Moim zdaniem granie w trybie casual jest stratą czasu bo rzadko traficie na sensownego przeciwnika którego później spotkacie w trakcie turnieju ale już granie w drabince daje pogląd i można trafić na dobrych graczy. Wszyscy topowi gracze trenują i maksują punkty w drabince. Dodatkowo można poczuć klimat turniejowego grania uczestnicząc w turniejach online organizowanych na przez platformę limiltess https://play.limitlesstcg.com/tournaments/?game=PTCG
Jeżeli macie jakieś pytania lub chcielibyście zacząć grać online to zapraszam na nasz teamowy Discord (https://discord.gg/zKK6Aa2Kyk) oraz do udziału w serii turnieju Mistrzostwo Śląska PokemonTCG Live https://play.limitlesstcg.com/series/6764587f95f729096d731b7f/details

Zwycięstw! Ave!

Idzie nowe – zaczynamy

Trochę czasu minęło od ostatniego wpisu na tej stronie. Wynika to z tego iż w życiu nastąpiło kilka zmian i trochę zabrakło ukierunkowania na jakieś celowe działania związane z grami. Ale wszystko wraca do stabilności i w zasięgu widzenia pojawił się nowy produkt, któremu poświęcam więcej uwag niż innym grom.

Chodzi generalnie o Pokemony.

Parę lat temu zainteresowałem się grą PokemonGO, z pewnością każdy kto czyta tego bloga wie co to za gra. W skrócie chodzisz z telefonem po dworze i łapiesz w aplikacji pojawiające się pokemony, zdobywasz Gymy, walczysz w raidach.

Przez jakiś czas było to bardzo fajne doświadczenie i z pewnością polecam to wszystkim rodzicom żeby zachęcić dzieci do wyjścia z domu. To działa – nawet w zimie.

Około dwa lata temu natknąłem się na kolejną grę z serii Pokemon a mianowicie Trading Card Game (TCG). Szybko zapoznałem się z zasadami i okazało się że mój syn w wieku 11 lat pomimo kart w języku angielskim daje radę je ogarniać i z sensem budować talie i prowadzić rozgrywki.

I tak szczęśliwie dotarliśmy do dnia dzisiejszego, będę w kolejnych wpisach opisywał naszą ścieżkę poznawania i ogrywania PokemonTCG tak by być może i Ciebie zachęcić do wspólnego grania.